Chorzy na padaczkę mają nieznacznie zwiększone ryzyko chorób serca

Nie wiadomo czy nieco zwiększone ryzyko wystąpienia zawału serca wiąże się z przyjmowanymi lekami, nasileniem napadów czy uszkodzeniem naczyń

34_s Związek między padaczką a zawałem serca jest złożony. W niektórych badaniach sugeruje się zwiększone ryzyko występowania chorób serca u pacjentów przyjmujących leki przeciwpadaczkowe. Niejasne jednak jest czy u pacjentów chorujących na padaczkę występuje zwiększone ryzyko zawału serca, czy jest to związane z samymi lekami a może częstością napadów padaczkowych czyli samym przebiegiem choroby. Badania nie odpowiadają także na pytanie o prognozowanie wyleczenia po zawale serca u pacjenta, który choruje na padaczkę.
Odpowiedzi na niektóre pytania mogą dostarczyć wyniki badania kohortowego wykonanego we współpracy z Sztokholmskim Kardiologicznym Programem Epidemiologicznym, gdzie analizowano wszelkie czynniki ryzyka związane z wystąpieniem zawału, także śmiertelnością i wyleczeniem po epizodzie kardiologicznym. Zawał serca był rozpoznawany na podstawie obrazu klinicznego, wyników badania EKG oraz badań laboratoryjnych. Grupa kontrolna została wyselekcjonowana z komputerowej bazy danych Okręgu Sztokholm. Wzięto pod uwagę pacjentów z z wcześniej postawioną diagnozą padaczki. W analizie brano pod uwagę takie czynniki ryzyka ogólnego jak: poziom lipidów, zmiany w koagulogramie (układzie krzepnięcia), czynniki zapalne oraz poziom homocysteiny oraz wywiad w kierunku cukrzycy, nadciśnienia tętniczego, otyłość, brak aktywności fizycznej, palenie papierosów, alkohol a także czynniki ogólne, takie jak wykształcenie. Wyniki zostały poddane analizie statystycznej. Ustalono, że ryzyko wystąpienia epizodu kardiologicznego dotyczyło pacjentów, którzy wcześniej byli hospitalizowani raz lub dwukrotnie z powodu padaczki. Pacjenci ci byli także obarczeni zwiększonym ryzykiem z powodu zgonu po zawale serca, wczesnego oraz po dłuższym czasie.

Oprócz ryzyka ostrego epizodu kardiologicznego czyli zawału serca, uważa się także, co potwierdzają i wcześniejsze badania, że padaczka jest czynnikiem ryzyka przewlekłej choroby kardiologicznej. Wytłumaczeniem tego zjawiska może być stwierdzenie, że padaczka i choroby serca mają wspólną przyczynę. Na przykład napad może być pierwszą manifestacją kliniczną choroby naczyń sercowych. Stwierdzano już w poprzednio wykonanych badaniach epidemiologicznych, że napad padaczkowy występujący jako pierwszy epizod u pacjentów w wieku podeszłym wymaga różnicowania z ostrym udarem mózgu. Często zaburzenia świadomości występujące po napadzie padaczkowym mogą świadczyć o dokonanym udarze mózgu a nie zostać właściwie rozpoznane. Z tego powodu chory otrzymuje pomoc zbyt późno, co wpływa na leczenie i rokowanie.
Podobny patomechanizm może być przyczyna związku między napadami a chorobami kardiologicznymi. W wyniku ostrego zawału serca stwierdza się także niedotlenienie ośrodkowego układu nerwowego i co za tym idzie ryzyko wystąpienia napadu padaczkowego. Opisane zostało to w przypadku pacjentów z padaczką płata skroniowego.

Oczywiście czynniki ryzyka ogólnego, szczególnie nadciśnienie tętnicze, cukrzyca i hipercholesterolemia są wspólne dla zawału serca i udaru mózgu. Zwiększony poziom homocysteiny związany jest z ryzykiem wystąpienia udaru mózgu, ale stwierdzany jest także u pacjentów z padaczką płata skroniowego.

Pamiętać należy także o wpływie leków przeciwpadaczkowych, szczególnie konwencjonalnych. Wśród tej grupy leków, fenytoina, dość rzadko stosowana w Polsce a często w USA, ma największe ryzyko wywołania zaburzeń rytmu serca oraz jego niedokrwienia.
Podsumowując należy stwierdzić, że epileptolodzy powinni być szczególnie wyczuleni wobec pacjentów z padaczką z grupy ryzyka chorób kardiologicznych, szczególnie zawału serca. Po pierwszym epizodzie kardiologicznym grupa chorych z padaczką powinna być bezwzględnie objęta prewencją wtórną.
Natomiast pacjenci z padaczką powinni szczególnie dbać o swoje serce stosując odpowiednią dietę i dawkę ruchu, oraz wykonując regularne badania EKG, cholesterolu, cukru i pomiary ciśnienia.

Na podst. Imre Janszky, Johan Hallqvist, Torbjorn Tomson i wsp., Brain 2009; 132(10): 2798-2804. Opracowała dr A.Grabowska-Grzyb

Może Ci się również spodoba

Dodaj komentarz